
...jak to było tydzień temu, gdy byliśmy daleko na wschodzie w krainie Alladyna, Dżina w butelce, czy Ali Baby i jego 40 rozbójników.
Więcej w naszej GALERII i KOMBITELEWIZJI
Klub? Kawiarnia? Klubokawiarnia w Nowej Hucie! U nas wszystko jest możliwe. Zapraszamy na popołudniową kawę, lampkę wina przed spektaklem, lub po prostu piwo z przyjaciółmi. U nas zawsze znajdziesz coś dla siebie! Wi-Fi (jak i mnóstwo planszówek) jest za free, więc spodziewaj się, że zostaniesz u nas dłużej.
- Jestem tu kilka razy w tygodniu - podkreśla Łukasz Walczyk, chwaląc kolorowy wystrój i ciekawą atmosferę lokalu. Bo "Kombinator" to nie tylko piwo i słynna już kawa inka, można tu zajrzeć na koncert, wieczorek poetycki lub pokaz slajdów. Na co dzień kusi sporą ofertą gier planszowych. Grających w szachy, chińczyka czy monopol spotyka się tu niemal na każdym kroku. Przez środek baru biegnie tor do gry w nieco zapomniane kapsle, który kończy się rysunkiem kombinatu. O popularności nowego klubu świadczy fakt, że podczas ostatniego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano w nim prawie tysiąc złotych.
Grających w szachy, chińczyka czy monopol spotyka się tu niemal na każdym kroku
Fot. Grzegorz Ziemiański